Jeżdżę, więc jestem.


avatar Niniejszy blog rowerowy prowadzi Mateusz vel. Raven, który z pofabrycznej Łodzi pochodzi. Od początku 2009 roku (od kiedy prowadzi tutaj statystyki) przejechał 28483.21 kilometrów, w tym 4325.30 po wertepach. Jeździ ze średnią prędkością 19.69 km/h.
Inne informacje znajdziesz tutaj.
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi na Bikestats

Mój Skype

Mój stan

Ujeżdżany sprzęt

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Raven.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:7654.77 km (w terenie 3142.20 km; 41.05%)
Czas w ruchu:448:55
Średnia prędkość:17.05 km/h
Maksymalna prędkość:71.16 km/h
Suma podjazdów:5728 m
Maks. tętno średnie:153 (77 %)
Suma kalorii:14438 kcal
Liczba aktywności:160
Średnio na aktywność:47.84 km i 2h 48m
Więcej statystyk

Przejechane: 39.84 km
w tym teren ~25.00 km

Czas: 02:34 h
Średnia: 15.52 km/h
Maksymalna: 38.30 km/h

Jazda figurowa na lodzie (?)

Wtorek, 3 lutego 2009 | Komentarze #0

Skład: Ja, Xanagaz i Muchozol.
Cel: nieznany..

Spontaniczny wyjazd, na początku trochę zimno, ale później wiatr ustał i git. Bardzo lekko i przyjemnie. Najpierw Zdrowie, potem Śmieciowa Góra na Retkini i poligon na Brusie, a po drodze jeszcze kilka mniejszych górek osiedlowych. :)
Najfajniej już na powrocie. Najpierw w Poniatowskim.. Zachciało mi się zjechać z górki. Niestety w połowie zjazdu okazało się, że jest on oblodzony, a ja sunąłem prosto na rampę. No i pół sekundy, żeby coś wymyślić, bo inaczej lot w kosmos. :D Jakimś cudem wyhamowałem, ale mało brakowało..
Potem jadę Al.Unii, chodnikiem. Na wysokości Fali widzę na mej drodze jakiś samochód techniczny i grupkę robotników. Jako, że byłem rozpędzony, to nie chciało mi się między nich. No to szru po skosie przez trawnik i na parking koło aquaparku. Pech chciał, że tam istne lodowisko.. No i miałem kilkanaście metrów szybkiego ślizgu na tyłku. Nawet mi gwizdali! :P

Lód na rzeczce się załamał :) © Raven

P.S. Po ostatniej wycieczce wyskrobałem z roweru bagatela pół kilo błota. Nice!^^