Jeżdżę, więc jestem.


avatar Niniejszy blog rowerowy prowadzi Mateusz vel. Raven, który z pofabrycznej Łodzi pochodzi. Od początku 2009 roku (od kiedy prowadzi tutaj statystyki) przejechał 28483.21 kilometrów, w tym 4325.30 po wertepach. Jeździ ze średnią prędkością 19.69 km/h.
Inne informacje znajdziesz tutaj.
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi na Bikestats

Mój Skype

Mój stan

Ujeżdżany sprzęt

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Raven.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2010

Dystans całkowity:471.14 km (w terenie 105.00 km; 22.29%)
Czas w ruchu:21:50
Średnia prędkość:21.58 km/h
Maksymalna prędkość:55.43 km/h
Suma podjazdów:229 m
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:18.12 km i 0h 50m
Więcej statystyk

Przejechane: 13.78 km
w tym teren ~4.00 km

Czas: 00:36 h
Średnia: 22.97 km/h
Maksymalna: 29.70 km/h

Standardowo

Wtorek, 19 października 2010 | Komentarze #0

Do pracy.

Kategoria 0-50km, Na twardo, Solo



Przejechane: 15.59 km
w tym teren ~2.00 km

Czas: 00:43 h
Średnia: 21.75 km/h
Maksymalna: 30.40 km/h

Awaryjnie

Poniedziałek, 18 października 2010 | Komentarze #0

Na szczęście nie u mnie - podjechałem podratować młodego (tylko dlatego, że akurat byłem niedaleko). Zostawiłem mu graty potrzebne do zaklejenia dętki i w obawie przed deszczem pojechałem do domu. A że jemu się nie chciało i ostatecznie wrócił do domu samochodem, to już nie moja działka. Ale nasłuchałem się w domu, jaki to ja jestem brat wyrodny. Pff..

Młody nieudolnie naprawiający usterkę © Raven




Przejechane: 23.08 km
w tym teren ~2.00 km

Czas: 01:02 h
Średnia: 22.34 km/h
Maksymalna: 31.60 km/h

Panoramicznie

Niedziela, 17 października 2010 | Komentarze #0

Do pracy i ogólnie kręcenie się w celach wszelakich po mieście. Popstrykałem trochę, a z kilku zdjęć posklejałem panoramy. Część moich wypocin widać - reszta dostępna na Picasie. :)








Przejechane: 13.08 km
w tym teren ~2.50 km

Czas: 00:35 h
Średnia: 22.42 km/h
Maksymalna: 30.80 km/h

Klimatycznie, po mieście

Sobota, 16 października 2010 | Komentarze #0

W jakiejś tam niecierpiącej zwłoki sprawie.




Przejechane: 16.72 km
w tym teren ~4.00 km

Czas: 00:47 h
Średnia: 21.34 km/h
Maksymalna: 30.60 km/h

Ponownie do pracy

Piątek, 15 października 2010 | Komentarze #0

I z pracy.

Kategoria 0-50km, Na twardo, Solo



Przejechane: 14.80 km
w tym teren ~4.00 km

Czas: 00:43 h
Średnia: 20.65 km/h
Maksymalna: 29.70 km/h

Pracowo

Czwartek, 14 października 2010 | Komentarze #0

Standardowo.

Kategoria 0-50km, Na twardo, Solo



Przejechane: 16.78 km
w tym teren ~4.00 km

Czas: 00:45 h
Średnia: 22.37 km/h
Maksymalna: 31.70 km/h

Mrocznie

Środa, 13 października 2010 | Komentarze #0

I mgliście. W nocy, w parku na Zdrowiu atmosfera rodem z horroru.

Kategoria 0-50km, Na twardo, Solo



Przejechane: 18.61 km
w tym teren ~4.00 km

Czas: 00:55 h
Średnia: 20.30 km/h
Maksymalna: 33.10 km/h

Tuningu taksówki ciąg dalszy

Wtorek, 12 października 2010 | Komentarze #2

Tym razem klamki hamulcowe - złote Deore LX (mimo, że swoje już przejechały działają jak nowe). Leżały długo w szafie, więc postanowiłem je wykorzystać. I warto było! Fabryczne vitamin'owe były dosłownie gumowe (widać było, jak się wyginają). Teraz poczułem, że mam hamulce. Przy okazji kokpit jakoś tak optycznie schudł i stał się elegantszy.

New vs. old © Raven



A.. Zapomniałbym..
ZzZZzZZzzZZimnoooo © Raven




Przejechane: 5.34 km
w tym teren ~0.00 km

Czas: 00:16 h
Średnia: 20.02 km/h
Maksymalna: 27.70 km/h

Replay

Sobota, 9 października 2010 | Komentarze #0

..tylko tym razem do szkoły.

Kategoria 0-50km, Na twardo, Solo



Przejechane: 15.44 km
w tym teren ~2.00 km

Czas: 00:44 h
Średnia: 21.05 km/h
Maksymalna: 32.50 km/h

I jeszcze raz do pracy + postanowienie

Piątek, 8 października 2010 | Komentarze #0

Pierwsze, co uderza w człowieka, to pieruńskie ZIMNO rano! Jak by nie było: twardym trza być.

Tego dnia naszło mnie hasło "F*ck MPK!" i postanowiłem nie kupować migawki. Przeliczyłem sobie, że jeżdżąc głównie rowerem i okazyjnie komunikacją miejską (zakładając kasowanie biletów) we wrześniu zaoszczędziłbym równowartość 2 zgrzewek piwa (lub kilo schabu, jak mawia moja rodzicielka). Motywuje.

Kategoria 0-50km, Na twardo, Solo