Jeżdżę, więc jestem.


avatar Niniejszy blog rowerowy prowadzi Mateusz vel. Raven, który z pofabrycznej Łodzi pochodzi. Od początku 2009 roku (od kiedy prowadzi tutaj statystyki) przejechał 28483.21 kilometrów, w tym 4325.30 po wertepach. Jeździ ze średnią prędkością 19.69 km/h.
Inne informacje znajdziesz tutaj.
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi na Bikestats

Mój Skype

Mój stan

Ujeżdżany sprzęt

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Raven.bikestats.pl

Archiwum


Przejechane: 38.24 km
w tym teren ~15.00 km

Czas: 02:12 h
Średnia: 17.38 km/h
Maksymalna: 40.37 km/h

Service Day i kilka nowych zabawek

Sobota, 25 maja 2013 | Komentarze #19

Plany były wielkie, a wyszło, jak wyszło. Pogoda jakaś taka nijaka, motywatorami były dla mnie fanty od Alkor i Siwego. Oprócz nich pojawiło się jeszcze dwóch XC-ziomków ściągniętych przez A., których imion nie pomnę. Długo z nami nie wytrzymali i pojechali trzaskać kilometry sami.
Najpierw pół godziny się zeszło na montażu kierownicy i mostka od Marcina. Przejście z 630/110/25,4 na 680/80/31,8. Różnica jest odczuwalna, zarówno w sztywności, jak i w prowadzeniu. Potem okazało się, że w rowerze Asi coś tam pyrka z tyłu. Przy bojach z oponą na jaw wyszedł luz na piaście. Na szybko tylko pogorszyłem sprawę, więc pojechaliśmy do Modrzewiaka na herbatę i coś na ząb, by rower do stanu używalności przywrócić. Szybkie kółko, zostaliśmy we 3 i.. znowu wylądowaliśmy w barze. I tak mniej więcej wyglądała ta ambitna wycieczka. :)

To teraz się trochę pochwalę. :P

Nowy kokpit © Raven

Tru ęduro koszulka © Raven

Designerskie podkładki pod kubki/kufle/szklanki © Raven


A żeby nie było, że nie ma żadnych fot z wycieczki:
Alkor aka Przerośnięty Koliberek © Raven




Komentarze
Raven
| 18:40 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj @Siwy: Luźna guma, nikt tu na serio nie wylicza czyichś potencjalnych zysków i nie wnika jakie metki z cenami wisiały na rurce. ;) Kierownik mi pasuje, sprawdził się w górach, obie strony transakcji zadowolone. ;)

A co do widelca, to coś tam słyszałem, tylko myślałem, że to jeszcze jakaś ciekawsza historia się za nim kryje. :) W sumie normalna rzecz, o ile nie podkłada się świni znajomym. Sam kiedyś opyliłem zajechanego XCR''a tuż po serwisie w postaci czyszczenia i obfitego smarowania tawotem. Przez chwilę liście wybierał. :P
siwy-zgr
| 18:33 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj Poza tym zrewanzowalem sie Adamowi ostatnio gratami do kompa.
siwy-zgr
| 18:26 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj Z tego co pamietam, to chyba za 5 dych ja od Adama odkupilem, a jesli nie to za jakies browary. Na pewno za free jej nie dostalem.
co zas tyczy sie widelca, to spedzilem przy nim ktoras godzine zeby zaczal w ogole dzialac pod Iza, a jak przestal byc potrzebny to go wystawilem
Raven
| 12:05 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj Rozwińcie o co kaman z tym RST?
izka
| 12:04 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj Za nic nie płacił :P Zrobiłam dochodzenie w tej sprawie za nim doszło do transakcji, żeby się właśnie nie powtórzyła historia RST.
Sugerujesz, że zostałam okłamana ?
Raven
| 10:40 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj Żeby ktoś czytający "z zewnątrz" nie pomyślał za wiele: Gila od Siwego nie kupiłem.
marysia
| 10:39 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj A tę mowę obronną też za darmo dostał czy coś płaci za to? :P
(Żeby już nie wspominać o jeszcze bardziej złotym interesie na widelcu RST Gila)
izka
| 10:33 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj Nic za darmo nie dostał :) z tego co mi wiadomo była ona odkupiona :D
Karne Kutasy zostawcie kierowcom :)
marysia
| 09:30 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj haha :)
Raven
| 09:28 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj Kutas.
marysia
| 09:28 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj A co? Siwy ci sprzedał tę kierownicę? Bo on ją za darmo dostał :)
Raven
| 09:23 niedziela, 2 czerwca 2013 | linkuj @bendus: Hmm.. Zaraz wyjdzie na to, że Siwy zrobił na mnie interes życia. :D
Miejscówki macie zaklepane. A i na herbacie się nie skończyło. Kiełbaski jeszcze były. ;)
izka
| 21:51 wtorek, 28 maja 2013 | linkuj Tylko coca-colą :) Jak w Kwiatkowicach :p
izka
| 15:51 wtorek, 28 maja 2013 | linkuj Prawo Jazdy za drogo kosztuje, żeby tak przez piwo za 7 zł dać sobie je zabrać :)
Pixon
| 13:06 wtorek, 28 maja 2013 | linkuj Ejjjjj ale wy tak na serio do baru na herbaty jeździta? :D
Raven
| 06:29 poniedziałek, 27 maja 2013 | linkuj No fakt. Tego dnia żadnego zwierzaka pakującego się bezpośrednio pod koła nie było.
izka
| 20:00 niedziela, 26 maja 2013 | linkuj No ładnie :p Kota nie ma to myszy harcują:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!