Jeżdżę, więc jestem.


avatar Niniejszy blog rowerowy prowadzi Mateusz vel. Raven, który z pofabrycznej Łodzi pochodzi. Od początku 2009 roku (od kiedy prowadzi tutaj statystyki) przejechał 28483.21 kilometrów, w tym 4325.30 po wertepach. Jeździ ze średnią prędkością 19.69 km/h.
Inne informacje znajdziesz tutaj.
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi na Bikestats

Mój Skype

Mój stan

Ujeżdżany sprzęt

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Raven.bikestats.pl

Archiwum


Przejechane: 16.73 km
w tym teren ~2.50 km

Czas: 00:42 h
Średnia: 23.90 km/h
Maksymalna: 41.61 km/h

Nowe siodło

Piątek, 1 kwietnia 2011 | Komentarze #5

Nareszcie jakiś dzień wolny, więc miałem trochę czasu żeby się poopierdzielać, pojeździć, etc.
Pospałem do południa, wstałem. Słoneczko świeci, ptaszki śpiewają, 17 stopni. Miodzio!
Najpierw wymieniłem wspomniane wczoraj śrubki od bloków oraz bateryjki w nadajnikach Sigmy. Potem prysznic, coś zjeść, ubrać się (na krótki rękaw/nogawkę) i w drogę.
W międzyczasie pojawił się listonosz z moim nowym siodłem, więc euforia. :D Kółko po Zdrowiu i jeszcze kurs "na myjnię" pozbyć się czegoś błotopodobnego z ostatniej jazdy. Szybko i przyjemnie. Po pierwszych kilometrach jestem zachwycony nowym siedziskiem. Zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższych dystansach. Jedynie wykończenie od spodu mogłoby być staranniejsze.

Kolejny biały akcent - ostatni? © Raven

San Marco SKN White © Raven


Co by nie było zbyt entuzjastycznie teraz czas na złą wiadomość: Swinger jednak puszcza powietrze. :/ W stanie spoczynku jest OK (2 dni testu), w czasie jazdy niestety tył osiada (przykładowo dzisiaj 7km = 10psi w atmosferę). Trochę strachu się najadłem, kiedy zaczerpnąwszy kilku opinii dowiedziałem się ile to może kosztować. Po skontaktowaniu się telefonicznie z serwisem Wigwam'u (dystrybutor Manitou) okazało się nie być tak źle. Za nowe uszczelki do komory powietrznej wraz z wymianą: ok. 70zł. Dobrze się złożyło, że Siwy do Wawy się wybiera, to mi to załatwi przy okazji. :)
Chwilowa wewnętrzna pustka © Raven

Kategoria 0-50km, Na twardo, Solo, Z fotkami i filmami


<< Poprzedni wpis: Taxi - kurs 113
>> Następny wpis: Taxi - kurs 114
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!



Komentarze
Raven
| 17:15 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj Dupa dupie nierówna. Te ruchome płaty jak na razie do mojej zdają się pasować, ale pewien tego będę dopiero, kiedy machnę coś koło 100km na raz.
Raven
| 15:28 sobota, 2 kwietnia 2011 | linkuj Tylko za ten wygląd będę musiał zapłacić cierpieniem, kiedy przyjdzie mi je czyścić po wyprawie w teren. Ale kij z praktycznością - nie ma nic za darmo. :P
inimicus
| 22:14 piątek, 1 kwietnia 2011 | linkuj Czadersko wygląda to białe siodło. Również jestem zaskoczony jego wygodą. Płaska decha, a na żadnym nie było mi tak wygodnie.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!