Jeżdżę, więc jestem.


avatar Niniejszy blog rowerowy prowadzi Mateusz vel. Raven, który z pofabrycznej Łodzi pochodzi. Od początku 2009 roku (od kiedy prowadzi tutaj statystyki) przejechał 28483.21 kilometrów, w tym 4325.30 po wertepach. Jeździ ze średnią prędkością 19.69 km/h.
Inne informacje znajdziesz tutaj.
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi na Bikestats

Mój Skype

Mój stan

Ujeżdżany sprzęt

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Raven.bikestats.pl

Archiwum


Przejechane: 15.85 km
w tym teren ~2.50 km

Czas: 00:42 h
Średnia: 22.64 km/h
Maksymalna: 41.80 km/h

Upgrade i przebudzenie

Wtorek, 15 lutego 2011 | Komentarze #5

..Poisona po zimowym śnie.

Zmiany od ostatniej jazdy:
-Serwis amora/przegląd zawieszenia
-wyczyszczenie każdej śrubki
-przesmarowanie wszystkiego, co się rusza
-podcentrowanie kółek
-wypolerowanie tarcz hamulcowych
-Nowa kaseta i łańcuchy (no i nareszcie dokonało się: napęd pełny SLX + łańcuchy XT)
-Nowe zaciski kół (białe i na imbusy)
-Nowy zacisk sztycy (też biały i też na imbus)

Powiem tylko tyle: odrzutowiec. I do tego komfortowy. Nasuwa mi się skojarzenie do widzianego niedawno BMW X6 sunącego błyskawicznie i niewzruszenie po łódzkich drogach upstrzonych dziurami, kiedy to inni od wstrząsów kruszyli sobie zęby. A przy najmniej tak się czułem, kiedy po wożeniu dupy praktycznie całą zimę na Vitaminie wsiadłem na Arsena.

Fotki brak, bo cimno było, ale za to wrzucam porównanie kaset. Właściwie to bez porównania, zarówno wizualnie, wagowo, jak i w kwestii kultury współpracy z łańcuchem.


Jeszcze 2 spostrzeżenia.
a) Trzeba popracować nad mocowaniem magnesika od pomiaru kadencji (właśnie po raz kolejny go uwaliłem..)
b) Chyba przez to singlowe jeżdżenie wpoiłem sobie wyższą kadencję. W kilku miejscach było 90-100, średnia wyszła 81. A przy tym się nie zamachałem.

Kategoria 0-50km, Na twardo, Solo, Z fotkami i filmami


<< Poprzedni wpis: Taxi - kurs 83
>> Następny wpis: Taxi - kurs 84
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!



Komentarze
Ceber
| 10:01 poniedziałek, 21 lutego 2011 | linkuj http://www.dealextreme.com/p/aurora-ak-p7-5-ha-iii-ssc-p7-c-5-mode-900-lumen-led-flashlight-with-assault-crown-1-18650-16091
Raven
| 20:03 czwartek, 17 lutego 2011 | linkuj Nie ma problemu. Już się nie mogę doczekać wiosennego słońca.
inimicus
| 19:58 czwartek, 17 lutego 2011 | linkuj Chciałbym się tak nudzić :) Gratuluje pełnego SLX. Musimy się spotkać jak będzie cieplej i pośmigać razem trochę po lesie. Wypróbuje tą Twoją maszynkę :)
Raven
| 13:54 środa, 16 lutego 2011 | linkuj Można to uznać za taką moją chorą fanaberię w przypływie nudy spowodowanej kijową pogodą i brakiem komputera. Kiedy już wszystko inne w rowerze zrobiłem, kupiłem arkusz wodnego papieru ściernego i postanowiłem zadbać o walory wizualne sprawiających wrażenie zmęczonych życiem tarcz hamulcowych. Teraz wyglądają jak nowe. :P Podobnie, jak uzupełnianie ubytków w czarnym lakierze na obręczach, o czym nie wspomniałem.
Nuda potrafi popchnąć człowieka do różnych dziwnych czynów. ;)
Maks
| 13:46 środa, 16 lutego 2011 | linkuj Hej .. ; Tak się zastanawiam po kij diabeł polerujesz tarcze ?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!