Jeżdżę, więc jestem.


avatar Niniejszy blog rowerowy prowadzi Mateusz vel. Raven, który z pofabrycznej Łodzi pochodzi. Od początku 2009 roku (od kiedy prowadzi tutaj statystyki) przejechał 28483.21 kilometrów, w tym 4325.30 po wertepach. Jeździ ze średnią prędkością 19.69 km/h.
Inne informacje znajdziesz tutaj.
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi na Bikestats

Mój Skype

Mój stan

Ujeżdżany sprzęt

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Raven.bikestats.pl

Archiwum


Przejechane: 10.20 km
w tym teren ~0.00 km

Czas: 00:33 h
Średnia: 18.55 km/h
Maksymalna: 35.10 km/h

Projekt: Witaminka, czyli rowerowy Yellow Cab

Środa, 8 września 2010 | Komentarze #2

Miałem zmajstrować coś takiego z gratów walających się po piwnicy, ale jednak nie dało rady. A to kiery nie ma takiej jak trzeba (nie umiem przestawić się na prostą), a to sztyca za krótka, a to hamulce trza by kupić nowe (cantilevery stosowane w prawie wszystkich starych "góralach" mnie - delikatnie mówiąc - nie satysfakcjonują), a to łańcuch skatowany...
Wyszło na to, że niewiele więcej dokładając mam nowy, działający jak trzeba i nie straszący szrotowym wyglądem rower: dokładnie taki, jakiego potrzebuję. A mowa konkretnie o b'Twinie: Vitamin'ie.

Pierwsze wrażenie? Małe przełożenie. Przelotowo 19-20, do 23km/h. Niby niewiele, ale z drugiej strony do cywilnej jazdy więcej nie trzeba. Gdy mam co deptać, to zwykle depczę (vide: Poison), a potem dojeżdżam na miejsce spocony jak dzika świnia. Tutaj nie da się zmęczyć. :P Do sprawnego przemieszczania wystarczy, ale zobaczymy na dłuższą metę, może zmieni się koronkę z tyłu. Ponadto czas nauczyć się spokojniej jeździć, bo kiedy nie ma zawiasów, to już nie można grzać na pałę przed siebie. :)

No i gwóźdź programu: Prostota. Tu praktycznie nie ma co zepsuć, a na tym głównie mi zależało.

Yellow Cab © Raven

Kategoria 0-50km, Z fotkami i filmami, Na twardo, Solo


<< Poprzedni wpis: Mroźny standard
>> Następny wpis: Deszczowy chrzest Vitamina
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!



Komentarze
Raven
| 15:49 czwartek, 9 września 2010 | linkuj Na stronie www jest cena.
wikiyu | 10:52 czwartek, 9 września 2010 | linkuj A dużo cię kosztował ten nabytek|
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!